Drugi dzień pomocy uchodźcom na granicy polsko-ukraińskiej.
Przybywa uciekających z Ukrainy. Panuje duża rotacja ludzi, jedni przyjeżdżają, inni odjeżdżają. Wszyscy bardzo zmęczeni, wyczerpani i przerażeni. Docierają kobiety z dziećmi. Wśród nich jest Pani Julia, która przyjechała z Charkowa. Jej historia jest historią wielu kobiet, którym przyszło się zmierzyć z obliczem wojny…
Pomagamy jak umiemy; otaczamy przybywających z Ukrainy opieką medyczną, a czasem potrzebna jest po prostu chwila rozmowy…